Pewnie już wiecie, że Zayn odszedł z zespołu.... Do mnie to nadal nie dociera. Nie płaczę, ale w głębi duszy czuję taką... pustkę. Nie wiem, czy w takim stanie dałabym radę pisać FanFictions. Miałam w planach całą serię, a teraz.. Wszystko zależy od was. Chcecie, żebym skończyła serię, tak jak gdyby "nigdy nic". Napiszcie w komentarzach.
Fizycznie, czuję się ekstra, ale moje zdrowie psychiczne zostało rozerwane na strzępy. Wszystko się sypie.
Jednak, jeżeli chcecie, ja mogę spróbować pisać dla was. No to chyba tyle. Kocham was <3
A ja płaczę. Po prostu płaczę i nadal w to nie wierzę. Milo by bylo gdybyś dokończyła to fanfiction. Jest świetne i przecież mimo wszystko One Direction nadal istnieje... jeszcze istnieje..
OdpowiedzUsuńDo następnego Skarbie <3
Niestety....
OdpowiedzUsuńMusimy wspierać chłopaków, wspierać One Direction i Zayna. Dokończ to FanFiction ♥
OdpowiedzUsuńZayn zawsze bedzie w naszyvh sercach, dokończ :)
OdpowiedzUsuńTo jest straszne :( Bez Zayna to już nie to samo... ale trzeba wspierać też resztę chłopaków jak i jego samego <3
OdpowiedzUsuńDokończ :)